Tragedia w Zalasewie. Krewny rodziny odmówił pochówku bliskich
Swarzędz LIVE, 21 listopada 2022

W poznańskiej prokuraturze pojawił się krewny czteroosobowej rodziny, której ciała odkryto w pożarze domu w Zalasewie. Mężczyzna przyjechał z Niemiec. Jak podało Radio Poznań – odmówił organizacji pogrzebu zmarłych. Śledczy nie mówią o przyczynach jego decyzji.
Reklama
Przypomnijmy, że do pożaru domu jednorodzinnego w Zalasewie doszło w nocy z 10 na 11 października. Strażacy po wejściu do płonącego budynku odkryli ciała czteroosobowej rodziny – rodziców i dwójki dzieci. Małżeństwo wróciło do Polski z Niemiec po wielu latach nieobecności.
Poznańska prokuratura wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Śledczy informują, że wciąż biorą pod uwagę dwa scenariusze – tzw. samobójstwo rozszerzone lub udział w zdarzeniu osób trzecich.
Prokuratura nadal czeka na szczegółowe wyniki sekcji zwłok członków rodziny. Na razie udało się ustalić wyłącznie, jak zginął 9-letni chłopiec.
Co wiadomo w sprawie? Czytaj więcej na Swarzędz LIVE:
- Przyczyna pożaru domu w Zalasewie: podpalenie w kilku miejscach
- Nowy scenariusz tragedii w Zalasewie? Śledczy zbadają ten wątek
- Pożar w Zalasewie. Prokuratura informuje, jak zginął 9-latek
- Tragiczny pożar w Zalasewie. Co wiemy?
Krewny nie zorganizuje pogrzebu rodziny
W poniedziałek, 21 listopada Radio Poznań poinformowało o nowym aspekcie tej sprawy. W prokuraturze pojawił się jakiś czas temu bliski zmarłych. Mężczyzna przyjechał do Poznania z Niemiec.
Krewny odmówił organizacji pogrzebu rodziny z Zalasewa. Prokuratura nie wspomina o powodach tej decyzji. Śledczy spróbują więc skontaktować się z matką zmarłego mężczyzny. Prawdopodobnie skorzystają z pomocy niemieckich służb, ponieważ kobieta jest starsza i przebywa w niemieckim DPS.
Jeśli nikt z rodziny nie zdecyduje się zorganizować pochówku zmarłych – odbędzie się on na koszt Skarbu Państwa.