Przyczyna pożaru domu w Zalasewie: podpalenie w kilku miejscach
Swarzędz LIVE, 10 listopada 2022

Do prokuratury wpłynęła wstępna opinia biegłego do spraw pożarnictwa, który określił przyczyny pożaru domu w Zalasewie. Do tragedii doszło na początku października, w budynku po pożarze znaleziono ciała czteroosobowej rodziny.
Reklama
Poznańska prokuratura wyjaśnia okoliczności pożaru, który wybuchł 11 października w Zalasewie. Strażacy po ugaszeniu płonącego domu odkryli wewnątrz ciała rodziców i dwójki dzieci. Śledczy otrzymali wstępną opinię biegłego do spraw pożarnictwa. Stwierdził on, że doszło do podpalenia.
– Do Prokuratury Rejonowej Poznań Wilda w Poznaniu wpłynęła opinia z czynności ustaleń powstania pożaru, która potwierdziła, że był on wynikiem podpalenia i celowego działania człowieka
– przekazał redakcji Swarzędz LIVE prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Zobacz też: Tragiczny wypadek w Swarzędzu: tożsamość kierowcy ustalona
Z opinii biegłego wynika, że pożar nie został wzniecony tylko w jednym miejscu budynku.
– Proces spalania zainicjowany został w różnych częściach domu
– potwierdza prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Pożar w Zalasewie: do podpalenia użyto benzyny
Jak udało się ustalić telewizji TVN24, w dwóch miejscach domu ktoś rozlał łatwopalną ciecz, a biegły wskazał je jako miejsca podpalenia. Substancją tą była najprawdopodobniej benzyna, ale badania wciąż trwają. Poza tym ustalono jeszcze jeden punkt, z którego rozprzestrzenił się ogień – to szmatka znaleziona przy ciele jednej z ofiar. Nie była niczym nasączona.
Zobacz też: Kradzieże w Swarzędzu. Policja poszukuje czterech mężczyzn
Wciąż nie wiadomo, co zaszło
Śledczy na ten moment nadal nie informują o ostatecznej wersji zdarzeń. Nie wiadomo zatem, czy w zdarzeniu brała udział osoba spoza rodziny.
– Prokuratura czeka na dalsze zleconej w tej sprawie opinie z zakresu medycyny sądowej – o przyczynach zgonu oraz opinie genetyczne
– informuje rzecznik prasowy prokuratury.
Pożar w Zalasewie: co wiemy?
Do tragedii w Zalasewie doszło w nocy z 10 na 11 października. Po północy do straży pożarnej dotarło zgłoszenie o pożarze, który objął jeden z domów jednorodzinnych. W czasie akcji gaśniczej strażacy odkryli w domu ciała czteroosobowej rodziny – dwóch dorosłych i dwójki dzieci. Kilka miesięcy temu przeprowadzili się do Polski z Niemiec. Szybko okazało się, że nie był to zwyczajny pożar, ale jak poinformowała policja i prokuratura: „zdarzenie kryminalne”. Według nieoficjalnych doniesień mężczyzna miał założony na głowę worek, a na ustach jego syna znajdował się kawałek materiału. Prokuratura bierze pod uwagę scenariusze morderstwa i tzw. samobójstwa rozszerzonego.
O sprawie informowaliśmy wcześniej na Swarzędz LIVE:
- Nowy scenariusz tragedii w Zalasewie? Śledczy zbadają ten wątek
- Pożar w Zalasewie. Prokuratura informuje, jak zginął 9-latek
- Tragiczny pożar w Zalasewie. Co wiemy?