Spadł autem z wiaduktu. Prokuratura potwierdza promile w organizmie kierowcy
Swarzędz LIVE, 20 grudnia 2022

Na początku listopada osobowy Volkswagen wypadł w Swarzędzu z wiaduktu na ul. Poznańskiej i ścinając drogową infrastrukturę wylądował na terenie zielonym poniżej trasy – przy ul. Piaski. Śledczy, którzy badają tę sprawę, ustalili, że kierowca był pod wpływem alkoholu.
Reklama
Do wypadku doszło w Swarzędzu, 5 listopada wieczorem. 46-letni Ukrainiec prowadził osobowego Volkswagena, jego samochód w pewnym momencie wypadł z drogi krajowej nr 92 w ciągu ul. Poznańskiej i wylądował na dachu, poniżej wiaduktu – przy ul. Piaski. Mężczyzna w wyniku wypadku zginął.
Prokuratura bada okoliczności tego zdarzenia. Śledczym udało się ustalić, że przyczyną śmierci kierowcy był – typowy dla wypadków komunikacyjnych – uraz głowy. Wiadomo też, że mężczyzna nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Teraz do prokuratury wpłynęła opinia toksykologiczna z której wynika, że 46-latek prowadził samochód będąc pod wpływem alkoholu.
– Badanie toksykologiczne wykazało obecność we krwi zmarłego alkoholu o stężeniu 1,8 promila.
– potwierdza Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Więcej o tej sprawie można przeczytać tutaj:
- Tragiczny wypadek w Swarzędzu: biegli orzekli przyczynę śmierci kierowcy
- Śmiertelny wypadek w Swarzędzu. Samochód spadł z wiaduktu, jest nagranie [WIDEO]
- Tragiczny wypadek w Swarzędzu: tożsamość kierowcy ustalona
- Wypadł z drogi, spadł z wiaduktu. Tragiczny finał wypadku w Swarzędzu