Wypadek w Paczkowie. Z auta wyrwało silnik [RELACJA ŚWIADKA]

We wtorek doszło do wypadku na ul. Poznańskiej w Paczkowie. Samochód osobowy uderzył w bariery, jedna osoba trafiła do szpitala. Świadek zdarzenia – pan Piotr – pomógł pasażerom samochodu.

Do wypadku doszło we wtorek, krótko po godz. 6:00 w Paczkowie. Na ul. Poznańskiej w kierunku Kostrzyna, w ciągu drogi krajowej nr 92, osobowy ford uderzył w bariery oddzielające jezdnie – kilkaset metrów przed skrzyżowaniem z ul. Średzką.

Czytaj też: Potężny pożar, kłęby dymu, cała noc walki. Strażacy podsumowują akcję gaśniczą przy ul. Rabowickiej

Świadek: silnik wypadł do rowu

Za autem, które uległo wypadkowi, jechał pan Piotr. Był naocznym świadkiem zdarzenia i zrelacjonował nam, co się wydarzyło.

– Stało się to na moich oczach. Silnik wypadł z auta do rowu. Samochodem jechało trzech młodych chłopaków – dwóm nic się nie stało, trzeci miał rany cięte głowy – opatrzyłem go, był przytomny

– opowiada pan Piotr.

Na miejscu pojawili się strażacy z OSP Swarzędz i JRG3. Wezwano również policję i karetkę pogotowia ratunkowego. Jedna z osób uczestniczących w wypadku trafiła do szpitala.

– Wyrwany silnik pochłonął siłę uderzenia

– dodaje pan Piotr.

Czytaj też: Jest przetarg na budowę ul. Górków. Będzie nowe połączenie z okolicą Rynku

Wypadek w Paczkowie – sprawca uciekł?

Na łamach portalu epoznan.pl przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowali, że inny pojazd wykonał nieprawidłowy manewr, który zmusił kierowcę forda do gwałtownego hamowania, co spowodowało poślizg i zderzenie z barierami drogowymi. Sprawca miał odjechać z miejsca zdarzenia.

Reklama