Ukradli dwa auta i motorower. Policjanci ze Swarzędza zatrzymali złodziei

Dwa samochody, motorower, laptop, a dla zatarcia śladów – także wideorejestrator. Oto lista łupów dwóch mężczyzn zatrzymanych w Iwnie (gm. Kostrzyn) przez swarzędzkich policjantów. 23- i 25-latek trafili do aresztu z zarzutami. Obu grozi do 5 lat więzienia.

Szczegóły przestępstw, które mieli popełnić mężczyźni ujawniła Komenda Miejska Policji w Poznaniu. Sprawa miała swój początek 7 maja. To wtedy na komisariacie w Swarzędzu zjawił się mężczyzna, zgłaszając kradzież auta marki Opel Corsa z parkingu w Komornikach. Policjanci zajęli się sprawą.

Dwa dni później pojawił się w niej kolejny trop. Sprawcy ponownie musieli się zjawić w tym samym miejscu. Tym razem ukradli laptopa oraz rejestrator z zapisem nagrań monitoringu. Prawdopodobnie w ten sposób chcieli zatrzeć za sobą ślady.

Czytaj też: Wypadek w Paczkowie. Z auta wyrwało silnik [RELACJA ŚWIADKA]

W tym samym czasie, policjanci  z Referatu Kryminalnego w Swarzędzu wytypowali już dwie osoby, które ich zdaniem mogły mieć związek z tym przestępstwem

– relacjonuje Marta Mróz z poznańskiej policji.

Sprawę dodatkowo utrudniał fakt, że wytypowani 23- i 25-latek nie mieli stałego miejsca pobytu. Na co dzień przebywali, albo u znajomych, albo w wynajmowanych lokalach, co nie ułatwiało ich odnalezienia.

Kilka dni później policjanci operacyjnie ustalili, że sprawcy mogą przebywać na terenie gminy Kostrzyn Wielkopolski. 19 maja mundurowi pojechali do miejscowości Iwno, gdzie zatrzymali dwie osoby podejrzewane o kradzieże

– kontynuuje Marta Mróz.

Zaskoczenie mężczyzn było tym większe, że na miejscu zjawili się chwilę wcześniej ze… skradzionym motorowerem. Przyjechali go ukryć. W tej samej kryjówce ujawniono też zaginionego opla i Nissana Primerę, który zaginął we Wrześni.

Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia. Na wyrok poczekają w areszcie, gdzie na trzy miesiące umieścił ich Sąd Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej.

Reklama